Sunday, July 13, 2014

Petycja do Bialego Domu o zwrot Alaski

 
Jak podaje brytyjski The Telegraph 35 tysiecu Rosjan wyslalo petycje o zwrot Alaski. Alaska zostala sprzedana przez cara 147 lat temu Ameykanom za skromna sume 7, 2 miliona dolarow. Podobno  ,wg.polskiego przekazu ,  w transakcji pomagal Beniowski znany bohater Juliusza Slowackiego. Wg.dostepnych danych syberyjscy Rosjanie przeszli ciesnine Beringa juz 10000 lat temu. No i coz? Sprawdza sie przeklenstwo "obyscie zyli w ciekawych czasach"? Mamy je teraz. Ciekawe jak sie sprawa potoczy. Jako ze w kazdej plotce jest cos z prawdy.
The Telegraph" (cytat)
"More than 35,000 people have signed a petition on the White House website calling for Alaska to be returned to Russia after 147 years of American rule.
Written in stilted English, the petition says that “groups Siberian Russians” crossed the Bering Strait more than 10,000 years ago.
Alaska was Russian territory until 1867 when it was sold to the United States for $7.2 million (£4.3 million).
Reminders of its days as an outpost of the Tsarist empire persist in the form of the distinctive domed Russian Orthodox churches dotted around some of the the towns.
The western tip of Alaska at the end of the Seward Peninsula – named after William Seward, the US secretary of state who handled the negotiations – is only 51 miles from Russia. "
Autor artykulu , David Milward jest korepondentem USA.



PS. Laleczka w royjskim stroju ludowym pochodzi z Alaski. Kupilismy ja podczas naszej wycieczki na Alaske w sklepie z rosyjskimi pamiatkami.

Tuesday, July 8, 2014

Co tam Panie w polityce?

http://szostkiewicz.blog.polityka.pl/2014/07/07/uwaga-wprost/

Saturday, July 5, 2014

Rocznica mordu dokonanego na profesorach lwowskiego uniwersytetu.


Niech pamięć o nich pozostanie żywa.
Uniwersytet Wroclawski


4 lipca minęła siedemdziesiąta trzecia  rocznica rosztrzelania przez Niemcow czterdziestu profesorów lwowskich.
Pomnik  profesorów zamordowanych we Lwowie   został wzniesiony  we Wrocławiu  w 1964 . Stoi on przed jednym z gmachów Politechniki Wrocławskiej, na placu Grunwaldzkim .W roku 1954  z inicjatywy prof.dermatologii Henryka Mierzeckiego powstał we Wrocławiu Międzyuczelniany Komitet Uczczenia Pamięci Lwowskich Pracowników Nauki. W 1964 roku władze wrocławskich uczelni  i władze miejskie wzbogaciły  fundusz tego Komitetu i  wzniesiono pomnik Zamordowanych Profesorów Lwowskich Szkół Akademickich . Pomnik został zaprojektowany przez profesora Borysa Michałowskiego i przedstawia pełne ekspresji dwie postaci uchwycone w momencie rozstrzeliwania. Odsłonięcie pomnika miało miejsce w październiku 1964 roku przy placu Grunwaldzkim. Były rektor Uniwersytetu Lwowskiego a po wojnie pierwszy rektor Uniwersytetu Wrocławskiego , prof. Stanisław Kulczyński odsłonił Pomnik . Faktem jest, iż ówczesne władze nie zgodziły się na umieszczenie imiennej listy nazwisk profesorów ze Lwowa,  a na pomniku umieszczono napis , iż upamiętnia wszystkich polskich naukowców  , którzy zginęli w czasie wojny.  Niemniej jednak przemówienie profesora  Stanisława Kulczyńkiego dotyczyło  wyłacznie losów profesorów lwowskich. I każdy wroclawianin , który interesował się życiem miasta a tym bardziej historią wiedział , komu ten pomnik został poświęcony.

We Wrocławiu od trzydziestu lat tablica z nazwiskami rozstrzelanych we Lwowie profesorów   znajduje się w gmachu oddzialu Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu. Także na wspomnianym wyżej pomniku z 1964 roku umieszczono drugą, taką samą płytę. Obie tablice  odsłonięto 29 czerwca 1981 roku. Od 1981  roku w dniu 4 lipca, w rocznicę wydarzeń lwowskich, odbywają się pod pomnikiem uroczyste apele, w których uczestniczą reprezentanci najwyższych władz uczelnianych jak i miejskich.

***

Dlaczego ten pomnik powstał we Wrocławiu? Wrocław  jest miastem , które po wojnie  stało się spadkobiercą lwowskich tradycji. Naukę wrocławską po wojnie tworzyli w dużej części profesorowie ze Lwowa. Pierwsi rektorzy Uniwersytetu Wrocławskiego byli związani z Uniwersytetem Lwowskim , byli tam pracownikami naukowymi .  Byli to wspomniany już  Stanisław Kulczyński,  Jan Mydlarski ,    Edward Marczewski,  Kazimierz    Szarski . 
                                                        Wrocławskie grono profesorskie również wywodziło się ze środowisk lwowskich. Dość wymienić tylko parę nazwisk : Jan  Nikliborc , wybitny fizyk,   Hugo Steinhaus znakomity matematyk,  Włodzimierz Trzebiatowski , światowej sławy chemik, Kazimierz Idaszewski, elektrotechnik,  Andrzej Jellonek-metrologia elektryczna,  Bronisław Knaster-matematyk, Wladyslaw Floryan , historyk literatury ,Stanisław Rospond, językoznawca .

Do Wrocławia przeniesiono  znaczną część zbiorów Biblioteki  Ossolińskich, tam też w czasach PRLu, mimo długich zwlekań , umieszczono uratowaną  przed zniszczeniem wojennym Panoramę Racławicką . Przed wrocławskim Ratuszem  stanął pomnik hr Aleksandra Fredry, przeniesiony pierwotnie ze Lwowa do Warszawy a w 1956 roku do Wrocławia. Tradycyjnie już od tamtego czasu ludzie umawiają się na spotkania “pod Fredrą”

Wsród zamordowanych we Lwowie był Tadeusz Boy Zeleński. Związany był z Krakowem ,ale znalazł się we Lwowie, gdzie pracował na Uniwersytecie w katedrze literatury francuskiej.   Boy, lekarz  ginekolog z wykształcenia, społecznik, autor “Piekła Kobiet”, miał ogromne zasługi dla wzbogacenia polskiej kultury o  cała niemal klasykę francuską , współtworzył  kabaret krakowski  “Zielony Balonik”.

Kiedys, kiedy na lekcjach polskiego uczono  o Boyu –Zelenskim, nie pomijano okoliczności jego tragicznej śmierci w Lwowie . O Boyu dzis mało się mówi. Może dlatego, że walczył z “ciemnogrodem” i obłudą w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu?

Cenckiewicz o Kaczynskich

Zdaniem Cenckiewicza bracia Kaczyńscy wywodzili się z domu w którym zainteresowanie sprawami publicznymi było normalne. Fundamentem koncepcji politycznych braci Kaczyńskich stały się idee profesora Stanisława Ehrlicha, Żyda, komunisty, czerwonoarmisty, który po 1956 stał się rewizjonistą. Ehrlich uświadomił Kaczyńskim role grup interesu w walce o władze. Zainteresowania sprawami publicznymi pchnęły braci Kaczyńskich do działalności politycznej. Lecha do działalności w Solidarności, zajmowania niezwykle ważnych stanowisk w III RP.